W dniu 2 kwietnia 2014 roku w wieku 84 lat (1930 – 2014) zmarła pani Maria Mytyś, długoletnia emerytowana nauczycielka naszej szkoły, wychowawczyni wielu pokoleń młodzieży.

Pracę nauczycielską w Nieczajnie Górnej rozpoczęła we wrześniu 1958 roku, kontynuując ją nieprzerwanie do 1993 r., do przejścia na zasłużoną emeryturę. Była nauczycielem o niezwykłej osobowości, nauczycielem z powołania-doświadczonym, obowiązkowym, wymagającym, ale sprawiedliwym. Swoją nauczycielską troską otaczała szczególnie uczniów repetentów, zaniedbanych i mających trudności w nauce. Godna podziwu i naśladowania była jej punktualność w pracy. Dojeżdżając codziennie rowerem 8 kilometrów do pracy zawsze starała się być najwcześniej z całego grona nauczycielskiego. Potwierdzeniem tej jej niezwykłej punktualności były dojazdy do szkoły w okresie ciężkich dni zimowych, kiedy to oszroniona i ośnieżona przyjeżdżała rowerem, by o wyznaczonej godzinie rozpocząć zajęcia lekcyjne. Tej obowiązkowości i punktualności uczyła również swoich uczniów i wychowanków.

Taka pozostanie na zawsze w naszej pamięci, a szczególnie w głębokiej pamięci kilku pokoleń swoich uczniów i wychowanków, w których dziecięcych sercach kształtowała uczucie miłości do Boga i Ojczyzny oraz szacunku dla drugiego człowieka – bowiem nie umiera cały ten, który żył i pracował dla innych.

Takie świadectwo o zmarłym pedagogu wystawił pan Kazimierz Szlosek, długoletni emerytowany dyrektor naszej szkoły. W ostatniej ziemskiej drodze w sobotę 5 kwietnia towarzyszyli Zmarłej właśnie wychowankowie i koledzy-nauczyciele z Nieczajnej oraz uczniowie z pocztem sztandarowym szkoły. Msza św. pogrzebowa była celebrowana w kościele parafialnym w Luszowicach. W homilii ks. Przemysław Budnik podkreślił nieustanną młodość ducha pani Mytyś, która mając 82 lata jeszcze mówiła: „Przeniosę się do mieszkania w Tarnowie na starość”. Ciało śp. Marii Mytyś spoczęło na cmentarzu w Luszowicach. Żegnając Koleżankę i zasłużonego Pedagoga powtarzamy: Nie umiera cały ten, który żył i pracował dla innych.

Opracowanie: Irena Klich