 20 października odwiedził naszą szkołę podróżnik z firmy TRZASK. Tym razem przybliżył uczniom klas I – III przyrodę, religię i kulturę Omanu i Zjednoczonych Emiratów Arabskich.
Oman i Zjednoczone Emiraty Arabskie to państwa na Półwyspie Arabskim. W obu bardzo widoczne jest przywiązanie do tradycji i religii. W obu też odkryto ogromne złoża ropy naftowej. Dzięki ropie naftowej Zjednoczone Emiraty Arabskie wybudowały na pustyni niezwykłe miasto – Dubaj. Wielki przepych i bogactwo miesza się tu z tradycją i biedą taniej siły roboczej. Kraj ten leżący nad Zatoką Perską, gdzie litr benzyny jest tańszy niż litr wody pitnej, to kraj wielu kontrastów.
W trakcie spotkania usłyszeliśmy historię przywódców – Sułtana Qaboosa i Szejka Zayeda – którzy mając śmiałe wizje i niemal nieograniczone możliwości, uczynili te kraje tym, czym są dzisiaj.
Odwiedziliśmy piaszczystą pustynię Sharqiya i dowiedzieliśmy się, jak kiedyś mogło wyglądać tu życie. Przyglądaliśmy się też temu, jak „oswojone” jest dzisiaj to miejsce.
Usłyszeliśmy opowieść o wielbłądach, które kiedyś zapewniały przetrwanie na pustyni. Jak są przystosowane do życia bez wody? Odwiedziliśmy też targ wielbłądów, żeby sprawdzić czy wciąż są tak cenne i czy ktoś je jeszcze kupuje.
W górach Al Hajar na północy Omanu poszukaliśmy Wielkiego Kanionu – czyli Wadi Ghul. Spędziliśmy noc nad jego krawędzią. Sprawdziliśmy też, czy na dnie doliny można znaleźć wodę nawet jeśli deszcz nie padał od wielu miesięcy.
Wędrując wzdłuż wybrzeża Omanu, odwiedziliśmy plażę, na której Żółwie Zielone składają swoje jajka. Spędzenie nocy w towarzystwie tych niesamowitych gadów wspominać będziemy pewnie do końca życia.
Sprawdzimy ile piasku trzeba wsypać do morza, żeby powstała sztuczna wyspa. Oczywiście nie byle jaka – najlepiej, żeby było widać ją z kosmosu. No i koniecznie w kształcie daktylowej palmy.
Wyjechaliśmy na 125 piętro Burj Khalifa – najwyższej obecnie budowli na naszej planecie.
Czy da się zrobić zamrażarkę tak wielką, żeby w jej środku dało się jeździć na nartach? Jak się okazuje - da się! Oczywiście, jeżeli cena nie gra roli. Pojedziemy zobaczyć efekt do Ski Dubaj – stoku narciarskiego na środku pustyni.
Odwiedzimy też największy na świecie szpital dla sokołów w Abu Dhabi. Zobaczymy, jak koryguje się dziób, ostrzy pazury, dokleja pióra, albo robi znacznie poważniejsze zabiegi. Wszystko, żeby szejk mógł zabrać na pustynię swojego pupila gotowego do polowania.
Zastanowimy się też nad tym, kto buduje Oman i ZEA? Ilu pracowników trzeba, żeby obsłużyć tak ogromną ilość budów? Skąd ich wziąć? Ile się im płaci? W jakich warunkach mieszkają? Czy faktycznie dla nich Dubaj to Złote Miasto?
W trakcie spotkania zobaczyliśmy również kilka rekwizytów przywiezionych ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich i Omanu.
Opracowanie Irena Klich |