Dziś jest święto, dziś jest święto, więc witamy was.

Pokażemy, co umiemy, bądźcie dumni z nas.

Na ten dzień – czwartek, 28 września – niecierpliwie czekały dzieci z klasy I, ich rodzice i wychowawczyni. Nic dziwnego, bo był to dzień przyjęcia pierwszoklasistów w szeregi uczniów naszej szkoły. Prawie miesiąc intensywnej nauki wierszy i piosenek, poznawania praw i obowiązków ucznia zaowocował piękną uroczystością. Pierwszym punktem była Msza św. w kościele wraz z homilią ks. proboszcza Stanisława Bielenia. W ławkach obok pierwszej klasy zasiedli ich koledzy i koleżanki ze starszych klas, aby wspólnie przeżywać te chwile. Na zakończenie liturgii pierwszoklasiści zostali mianowani „rycerzami Matki Bożej”, bowiem na ich szyjach zawisły medaliki z Niepokalaną.

Drugim punktem święta była część artystyczna w wykonaniu „milusińskich” z klasy I. Po meandrach inscenizacji prowadzili ich: rycerz Kacperek i dama dworu Sandra – uczniowie klasy IV w strojach stosownych do epoki, którą reprezentowali. Dzieci z rekwizytami w ręku pokazały, kim chcą zostać w przyszłości.

Będziemy więc mieć w przyszłości lekarza, który zapowiedział, że:

Z naszego szpitala w Dąbrowie Tarnowskiej super klinikę zrobię,

By każdemu w każdej pomóc chorobie.

Nie zabraknie też premiera:  Jasna przyszłość się przed nami otwiera, Bo jeszcze nie było z Nieczajny premiera!

Najtrudniejsze chwile jednak dopiero nadeszły, gdyż uczniowie musieli przejść jeszcze „trzy szkolne, niewyobrażalnie trudne próby: sprawności, dobrego humoru i mądrości”, czyli stania przez 10 sekund na jednej nodze, głośnego śmiania się  - również przez 10 sekund oraz  znajomości tytułów bajek dla dzieci. Po wzorowym wykonaniu wszystkich zadań przystąpiono do aktu ślubowania – w obecności pocztu ze sztandarem.

Ślubuję być dobrym uczniem,

dbać o honor mojej szkoły i klasy.

Będę dobrze się uczył,

Służył pomocą słabszym,

słuchał nauczycieli i rodziców.

Swoją postawą będę sprawiał radość wychowawcom i rodzicom,by wyrosnąć na dobrego człowieka i wzorowego Polaka.

Kolejne chwile były coraz milsze. Dyrektor szkoły p. Dariusz Węglowski ogromnym ołówkiem mianował pierwszoklasistów na uczniów. Każde dziecko odbiło w kronice swój palec i odebrało od wychowawczyni p. Ireny Klich legitymację uczniowską i dyplom pasowania. Potem były upominki od opiekunów – uczniów klasy IV (przygotowane pod kierunkiem p. Doroty Grzesik), sesja zdjęciowa do kroniki i na stronę internetową szkoły oraz słodki poczęstunek, przygotowany przez wzruszonych rodziców.

W pamięci wszystkich pozostaną słowa piosenki śpiewane przez ucznia klasy I Adasia Ciąbora:

Bo gdzie jeszcze dzieciom tak dobrze jak tu? Tylko w Nieczajnie.

Gdzie bawią cię, uczą liczyć do stu? Tylko w Nieczajnie…

Opracowanie: Irena Klich